Metro w Krakowie
METRO w Krakowie – pieśń przyszłości?
Przyszłość zaczyna się dziś! W przypadku krakowskiego metra zaczęła się już w 2014 roku kiedy to zwróciłem się do minister infrastruktury i rozwoju, wicepremier Elżbiety Bieńkowskiej, o przyznanie środków na budowę Metra z Programu Infrastruktura i Środowisko.
Współczesny problem komunikacyjny…
Mieszkańcy i goście setek miast na świecie, nie wyobrażają sobie już sprawnego przemieszczania się bez metra. A Krakowski Obszar Metropolitalny rozrasta się i rozwija stanowiąc dziś ośrodek z milionem mieszkańców i 10 milionami turystów i inwestorów. To powód do dumy, ale także poważny problem komunikacyjny. Nie dziwi więc że ideę budowy metra poparli sami Krakowianie w referendum.
Metro w Krakowie? To możliwe!
Według ekspertów obecnie możliwa jest budowa 17 km linii z wschodniej do zachodniej części miasta, biegnącej częściowo na ziemi, częściowo zaś tunelami podziemnymi. Pierwsza linia połączyłaby Nową Hutę, Centrum miasta i Bronowice. Przebiegając w pobliżu ośrodków akademickich, da możliwość szybszego transportu studentom krakowskich uczelni, m.in. Uniwersytetu Jagiellońskiego, Akademii Górniczo-Hutniczej, Uniwersytetu Rolniczego, Politechniki Krakowskiej, czy Uniwersytetu Ekonomicznego. Będzie także biec w bezpośrednim sąsiedztwie dworców kolejowego i autobusowego, stanowiąc istotne ułatwienie dla milionów mieszkańców i turystów codziennie korzystających z centralnego punktu przesiadkowego. Kolejnymi etapami będą dwie linie do różnych części prawobrzeżnego Krakowa.
Paraliż miasta może stać się przeszłością
Historyczne centrum Krakowa nie jest w stanie przyjąć więcej tramwajów, ani poszerzyć ulic o buspasy. Obecnie tylko trzy z dwudziestu dwóch linii tramwajowych nie przebiegają w obrębie drugiej obwodnicy Krakowa, gdzie znajduje się prawie 30% miejsc pracy w naszym mieście. Sieć tramwajowa nie jest już w stanie przyjąć większej ilości pasażerów. Pojawia się u nas także coraz większa liczba turystów. Ścisłe centrum jest niemal non stop zakorkowane. Wprowadzanie coraz szerszej strefy płatnego parkowania nie likwiduje problemu. Metro pomoże rozładować ten korkowy paraliż. Odkorkowanie Krakowa będzie mieć również pozytywny wpływ na środowisko. Mniej aut – czystsze powietrze.
Krakowian wciąż przybywa…
Kraków nieustannie się rozrasta. Szacuje się, że w trakcie najbliższych kilku dekad Kraków będzie jedynym obok Warszawy polskim miastem, w którym będzie przybywać mieszkańców. Oznacza to, że tylko jedna nitka metra z Nowej Huty, przez centrum, do Bronowic, może przewieźć ok. 250 tysięcy osób dziennie. To ok. 20 tysięcy osób na godzinę. Tymczasem badania wykazują, że inwestycja tego typu jest opłacalna, jeśli metro w ciągu godziny przewozi od 12 do 15 tysięcy pasażerów. Co prawda są na świecie miasta, gdzie wskaźnik ten jest poniżej 10 tysięcy, ale wcale nie przekreśla to funkcjonalności metra.
Jest plan na pozyskanie finansów
Istnieje jedyna w swoim rodzaju szansa pozyskania środków na tę inwestycję z pieniędzy unijnych oraz funduszy centralnych. Do tego konieczne jest jednak wystąpienie o środki w ramach Programu Infrastruktura i Środowisko. Realne jest uzyskanie w ten sposób od 4 do 7 miliardów złotych, co stanowiłoby ok. 50% całości kwoty przeznaczonej na inwestycję. Pozostałą część możemy uzyskać od inwestora zewnętrznego, który mógłby stać się operatorem systemu krakowskiego metra. Metro w Warszawie zostało w 100% sfinansowane ze środków publicznych. Dlatego szczególnie warty podkreślenia jest fakt, iż budowa metra w Krakowie może odbywać się w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Prywatny inwestor przejąłby dużą część ciężarów wynikających z realizacji inwestycji, a wzrost jej kosztów zostałby w całości pokryty właśnie przez inwestora zewnętrznego. Byłby głównym podmiotem odpowiedzialnym za budowę, natomiast nakłady, które poniósłby w trakcie realizacji przedsięwzięcia zostałyby mu zwrócone w ramach powierzenia roli operatora. Już teraz możemy mówić o zainteresowaniu podmiotów zewnętrznych takim rozwiązaniem.
Chęć wzięcia udziału w przedsięwzięciu zadeklarowała firma Alstom, która zaproponowała wyłożenie połowy kwoty na inwestycję oraz poprowadzenie jej w części naziemnej i podziemnej. Alstom ma ogromne doświadczenie. Realizowali podobne projekty w Lozannie, Singapurze, Meksyku, Caracas, czy Sao Paulo. Jest ona także producentem składów, m.in. dla metra w Amsterdamie czy Budapeszcie. Firma wprowadziła także na rynek system AXONIS, czyli w pełni zautomatyzowane metro, którego zadaniem jest sprostanie transportowym wymaganiom aglomeracji miejskich, poszukujących rozwiązań konstrukcyjnych łatwych w dopasowaniu do istniejącej zabudowy miasta i charakteryzujących się efektywniejszymi kosztami eksploatacji.
Metro nie zniszczy historycznych podwalin miasta
Koncepcje metra w Krakowie znalazły się w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego Krakowa już w 1965 r. Należy przypomnieć, że tunele metra powstały w historycznych centrach wielu miast bez uszczerbku dla ich historycznej tkanki. Doskonałymi przykładami są tutaj inwestycje z przełomu lat 60-tych i 70-tych XX wieku w Lyonie, Amsterdamie, Antwerpii, Monachium, Wiedniu, czy Pradze. Mieszkańców tych miast nie trzeba przekonywać o korzyściach z posiadania metra. Prędkości osiągane przez składy są nieporównywalne z tymi, jakie mają inne środki transportu zbiorowego. Warszawskie Metro jeździ z prędkością 60 km na godzinę, podczas gdy np. tramwaj w Krakowie jedzie z prędkością ok. 20 km na godzinę.
Kraków gorszy od dużo mniejszych miast w Europie…
W całej Europie jest 20 ośrodków o wielkości zbliżonej lub mniejszej niż Kraków, które zbudowały i z powodzeniem eksploatują linie metra. Skrajnym przykładem jest tutaj liczące niespełna 1 200 mieszkańców miasteczko Serfaus w austriackim Tyrolu, które posiada metro od 1985 r.
Metro=lepsza alternatywa dla kierowców
Metro to oczywiście nie tylko ciąg podziemnych korytarzy ale także system tras naziemnych. Równolegle z tymi inwestycjami należy realizować parkingów P+R w Krakowie i na obrzeżach miasta oraz opracować plan integrowania przyjazdów pociągów z komunikacją miejską, SKA, tramwajami i autobusami. Tylko wtedy wyciągniemy kierowców z samochodów – dając im lepszą alternatywę.
Zobacz też:
www.metro.krakow.pl
Kraków potrzebuje metra, pod starą częścią miasta powinno przebiegać pod ziemią. Ze względu na warunki geologiczne jego budowa będzie dwukrotnie tańsza niż w Warszawie. Na początek konieczna jest budowa pierwszej linii z Nowej Huty do Bronowic, następnie drugiej linii do Podgórza.
Km lini wschód-zachód
tysięcy osób dziennie
Km na godzinę
Co myślisz o tej inicjatywie?
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o moich inicjatywach? Jeśli masz uwagi lub pomysły?