BARdziej
dla Krakowa
BarczykWiceprzewodniczący i radny Sejmiku Województwa Małopolskiego
Dziękuję, że poświęcasz mi swój czas
Kazimierz BARczyk
Moje życie związałem z Krakowem. Tutaj mieszkam, służę mieszkańcom i pracuję.
Publicznie
W 2018 roku Krakowianie po raz kolejny obdarzyli mnie zaufaniem. Zostałem radnym Sejmiku Wojewódzkiego i pełnię funkcję Wiceprzewodniczącego Sejmiku Województwa Małopolskiego.
Z pasją i zaangażowaniem uczestniczę w przedsięwzięciach, które realnie pomagają Krakowianom.
Do kluczowych inicjatyw, które wspieram, należą:
- rozbudowa szybkiej kolei miejskiej,
- budowa i wyposażenie Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie Prokocimiu,
- budowa nowych ścieżek rowerowych,
- wsparcie termoizolacji bloków mieszkalnych,
- przeciwdziałanie wykluczeniom komunikacyjnym w Krakowie.
Jestem przewodniczącym najważniejszych organizacji samorządowych w naszym regionie: Stowarzyszenia Gmin i Powiatów Małopolski oraz Federacji Regionalnych Związków Gmin i Powiatów RP. Przewodniczę także Radzie Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie.
Charytatywnie
Od lat wspieram akcje charytatywne. Regularnie pomagając mieszkańcom Krakowa, a także Małopolski oraz naszym Polakom za wschodnią granicą Polski.
Cały czas pozostaje aktywny zawodowo jako adwokat, dlatego od początku mojej działalności samorządowej w sejmiku dietę radnego w całości przeznaczam na cele charytatywne.
Inicjatywy, które regularnie wspieram to m.in:
- Akcja „Podarujmy Lato Dzieciom ze Wschodu”, w ramach której polskie dzieci przyjeżdżają do Krakowa na wakacje poznając naszą historię i swoje korzenie,
- Piknik charytatywny w Zagórzanach (organizowany od 20 lat), z którego dary stanowią m.in. wyprawki dla pierwszoklasistów z kilku szkół oraz przybory biurowe dla ośrodka terapii zajęciowej,
- schronisko bezdomnych zwierząt i lecznice zwierząt w Krakowie,
- oraz inne akcje in pectore.
Prywatnie
Jestem mężem, ojcem i dziadkiem, który swoje życie związał z Krakowem. Tutaj mieszkam i pracuję jako adwokat. Tutaj wychowały się moje dzieci i ich dzieci.
W moim życiu zawsze gościły dwie miłości. Pierwszą i najważniejszą jest moja cudowna żona Ania. Razem kroczymy przez życie od czasów studiów. To ona obdarzyła mnie cudowną rodziną.
Drugą miłością jest Kraków. Na całego rozkochałem się w nim podczas studiów. Już wtedy czułem, że właśnie tu chcę spędzić resztę życia.
Wolne chwile lubię spędzać na wsi. Przyroda, krajobrazy i zwierzęta tworzą tam niepowtarzalną atmosferę. W towarzystwie najbliższych, a także dwóch przygarniętych kotów i owczarka podhalańskiego, planuję pracę, koszę, sadzę i przy odrobinie szczęścia zbieram owoce.
Wieczorami regularnie czytam prasę i planuję nowe zadania.
Kraków BARdziej dla Mieszkańców
Kazimierz Barczyk